poniedziałek, 9 kwietnia 2012
Przepraszamy, ale pieniądze nie grają.
Okładka najnowszego filmu, do którego scenariusz napisała sama angielska rzeczywistość. Prawda boli i jest okrutna. Manchester City nie dotrzymał kroku i prawdopodobnie zajmie miejsce największego przegranego, jak określa się drugi stopien podium. Dosłownie w poł sezonu, 17 kolejek, wystarczyło by chłopcy sir Alexa Fergusona wypracowali 13 punktową przewagę. Jeszcze w połowie grudnia ubiegłego roku The Citizens mieli 5 oczek buforu nad rywalami zza miedzy. Teraz, z początkiem kwietnia tracą już osiem punktów. Futbol... futbol jest piękny.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz